top of page

IWONA ANNA DYLEWICZ

pisarka-poetka-rysowniczka
logo

Teatr snów

Gorąca premiera #1 DEBIUT 
Już w księgarniach!
Projekt_bez_tytułu_(54e).png
O mnie...
kim jestem?

 

Iwona Anna DYLEWICZ 

(rocznik 1969)

miasto: Wrocław

 

W życiu prowadzi mnie motto: ”Per aspera ad astra”. Jak opiszę swój świat? Po prostu… noszę go w sobie. Dzięki temu wymyślam historie, by je namalować słowami i opisać obrazami. Inspirują mnie sny, kontrasty, intuicja i mroczne klimaty, dlatego lubię tworzyć nocą, najlepiej z muzyką w tle.

Kiedyś... marzyłam o śpiewaniu.

Na nowej ścieżce - tej twórczej - staram się obrazy z mojej wyobraźni i powiązane z nimi historie przelać na papier - czy to w formie tekstu, czy rysunku.

Kiedy nie piszę... kolejnej książki czy wiersza, rysuję, czytam, słucham muzyki, a przede wszystkim capio diem.

Chcesz mnie poznać? Weź moją książkę „Teatr snów”, usiądź wygodnie, poczuj zapach tajemnicy i przeżyj to sam…

Moje książki
moje ksiĄŻki

Teatr snów

Prezentacja

PATRONAT

Logo_v3_edited.png
RECENZJE

      

       (…) Cała historia pełna jest surrealizmu i nierzeczywistych obrazów. Epoki w powieści się mieszają. Sen i jawa wzajemnie przenikają. W pewnym momencie nie wiemy, co jest rzeczywistością, a co ułudą. A może wszystko to, co dzieje się w „Teatrze snów” to tylko wytwór wyobraźni? Czy któreś z tych wydarzeń naprawdę miały miejsce? Mnie wyjątkowo przypadła do gustu opowieść o tym jak Ruda jako dziennikarka trafiła na wykopaliska archeologiczne. Odkryto pałac fałszywego faraona Kematefa. Ruda na miejscu ma wrażenie, że już kiedyś tu była. Rzeczywistość miesza się z odległą przeszłością, w której Ruda była zniewoloną tancerką faraona.

    „Poczułam się nieswojo, jakby dwa światy usiłowały zaistnieć w jednym czasie, korzystając z mojego ciała niczym z naczynia. Starożytność i teraźniejszość zaczęły się zlewać…”


Gdy udaje jej się uciec ze szponów faraona, musi zmierzyć się także z archeologami, którzy po pewnym odkryciu na miejscu wykopalisk, zaczynają się jej bać. Dlaczego? Przeczytajcie! Takich miejsc Ruda odwiedza bardzo wiele. Kurtyna w teatrze gwałtownie opada, by przenieść Czytelnika w nowe, jeszcze bardziej mroczne i nieznane miejsce.


(…) Cała historia to tak naprawdę ucieczka bohaterki przed ścigającą ją armią mnichów, na czele której stoi tajemniczy pan Cairo – władca mroku:


        „Władca tej krainy prześladuje mnie już od tak dawna…”
 

     Kim jest przerażający pan Cairo i dlaczego ściga akurat Rudą? Czy za każdym razem sprytna dziewczyna umknie przed jego szponami i przeciwstawi się jego woli? Dzielnica Śmierci pana mroku to przerażające miejsce, z którego na początku powieści udało się jej uciec. Ale gdy trafia do krainy przerażających mnichów będzie potrzebowała pomocy. Czy znajdzie się ktoś, gotowy pomóc Rudej w starciu z przeciwnikami?

.

 

Press
Events
SPOTKANIA AUTORSKIE
Please reload

Contact
bottom of page